piątek, 13 kwietnia 2012

Mikołaje

W końcu skończyłam mój obraz. Długo to trwało, ale wreszcie się chyba udało :)
Przedstawiam Wam pierwszą z tego cyklu pracę Mikołaje.
Temat zaczerpnięty oczywiście z tradycji ludowej.
Na terenie Beskidu Śląskiego a dokładniej w Trójwsi kiedyś chodziły Mikołaje, tradycję tę kontynuuje Zespół  Regionalny Istebna, który co roku odtwarza ten obrzęd. Inspirację zaczerpnęłam od nich.
Zazwyczaj była parzysta liczba niedźwiedzi, ale ja namalowałam tylko trzech :) Moment, który uchwyciłam to przygotowania, niedźwiedzie dopiero zakładają przebranie. :)
aaa obraz akryl na płótnie 100 x 70


Jak pisze Małgorzata Kiereś w swojej książce "Doroczna obrzędowość w społecznościach zróżnicowanych religijnie na pograniczu polsko-czesko-słowackim": "W grupie postaci czornych prym wiodą dwa lub cztery debły tj. diabły. Przestrzegano, aby to była liczba parzysta....Następnie w grupie tej musi być medula - matka niedźwiedzi. Ma obowiązek przyprowadzać na łańcuchach lebo porwozach dwa lub cztery niedźwiedzie.... Po uwolnieniu z łańcuchów wydaje zezwolenie na pokulejcie szie z dziywczątkami po delinach. Co jest wyraźną symboliką zapładniania ziemi i ma tutaj wyraźny aspekt zabezpieczania płodności. Pożądane było aby niedźwiedzie były duże i posiadały tężyznę fizyczną, bo tylko takich oczekują panny".    


Już myślę nad kolejną pracą o podobnej tematyce.

3 komentarze:

  1. Dawno mnie tu nie było, ale przeglądnęłam wszystkie Twoje prace, od Górala począwszy i jestem coraz bardziej pełna podziwu. Są bardzo interesujące, a szczególnie podoba mi się to, że zainspirowane folklorem. To wspaniałe źródło. I ten dobór barw, który stosujesz... one mają chyba jakąś moc terapeutyczną :) bo patrzę na nie i tak jakoś wyciszam się, uspokajam...
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. oj nawet nie wiesz jak mi miło przeczytać takie słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem jak zawsze pełna podziwu. W moim środowisku o folklorze
    mówi się niewiele, a przecież bez folkloru nie byłoby nas. Podziwiam , życzę nowych pomysłów i gratuluję talentu.

    OdpowiedzUsuń